Bylam mala, wierzylam ze życie ulozy sie wspaniale.Jako dziecko bylo dobrze,czas ruszyl trzeba dorosnąć,ale ja nie chce!!Bywaly różne chwile radosc zadowolenie smutek nienawisc i co? Szukajac milosci tej jedynej nie przybierając w związkach w chlopakow bóg zeslal mi ciebie,wierzylam ze to ty ty tylko ty do końca życia .Zdobyles moje zaufanie,zdobyles mnie, to ja podjelam decyzje zerwania z tobą pytacie dlaczego???bo mialam dość klamstw oszczerstw i wykorzystywania,na początku bylo pieknie lecz zawsze poczatki są dobre a kaczą się źle, daj mi d
sile daj wytrwać xd
|