Ty pieprzony kretynie. Dlaczego to wszystko zepsułeś? Byliśmy wspaniałymi kumplami , i w dodatku razem w klasie...Uwielbiałam Cię , śmiać się z Tobą , siedzieć na lekcjach , rozmwiać , śpiewać. Ale nie Ty postanowiłeś się zakochać we mnie , a następnie ja zrozumiałam , że też się w Tobie zakochałam. Trochę to zajeło zanim to zrozumiałm ale to prawda zakochałam się w Tobie jak ta idiotka. Teraz kiedy wszystko się zjebało i nie mam pojęcia czemu wszędzie Cię widze , chociaż wiem że w tych miejscach Cię nie mam prawa widzieć , cały czas widzę lub słyszę coś co mi o Tobie przypomina , na ulicy czuję Twój zapach , kiedy przechodzimy obok siebie rzucając głupie "siema" w sercu aż mnie boli , że jeszcze dwa miesiące temu przytulałeś mnie za przywitanie. Wiesz tak cholernie mnie to boli...już dawno naprawdę nie czułam się tak przez żdnego chłopaka...i co przegraliśmy. przegraliśmy bitwe o nasze szczęście , które było już przed nami...zjebaliśmy przed metą. Tęsknie - tylko tyle... / Kamil.

E-mail:
Hasło:

zapamiętaj mnie

Nie masz u nas konta? Zarejestruj się!