-Dlaczego nigdy nie chcesz rozmawiać o swoich problemach?
-Po co?
-To pomaga...
-Tak, ale zawsze gdy potrzebuję się komuś wygadać, i nabiorę tej pieprzonej odwagi by opowiedzieć wszystko dokładnie ze szczegółami, słyszę tylko jedną odpowiedź.
-Jaką?
- "Przesadzasz" .. a wiesz co jest jeszcze gorsze?
- Co?
- To że później twierdzą że się nad sobą użalam...
|