Ludzie często boją się radości. Wmówiono nam, że za radość trzeba będzie zapłacić smutkiem, że za szczęście płacimy cierpieniem, że „musi być równowaga”. Przestajemy się radować ze strachu, że to stracimy. Boimy się zakochać, żeby potem nie przeżywać rozstania. Chyba wciąż nie rozumiemy, ze szczęście to nie jest stan posiadania. Szczęście – to proces. / izka2609
|