Poznałam chłopaka w momencie, w którym już tak bardzo brakowało mi sił. W momencie kiedy chciałam to wszystko zakończyć. On sprawił, że na nowo pragnę żyć, wstawać i walczyć o kolejny dzień. Jest przy mnie, jeśli nie fizycznie to zawsze myślami. Przy nim czuję się bezpiecznie i mam tą pewność, że nie pozwoli nikomu mnie skrzywdzić. Serducho, które było tak połamane, które już nie chciało kochać znowu zaufało. Chłopakowi, który każdym gestem utwierdza jak bardzo kocha. To co było odeszło na zawsze i nawet przez chwile nie chcę do tego wracać. Teraz jestem tak bardzo szczęśliwa. Mateusz Kocham Cię :*
|