Dziś zgasły te pragnienia jak nasz wczorajszy melanż
Ja samotny we wspomnieniach
Choć ciebie już nie ma
I choć jestem już u celu naszych wspólnych marzeń
Jestem tu sam jak palec i nic na to nie poradzę
Tak blisko, jednak tak daleko
Posłuchaj pragnień niesionych wiatrem
Wyszeptane ci do ucha
Choć Jesteśmy niezależni
Cały czas mam tą nadzieje ze będzie mi on przychylny
I zaniesie mnie do Ciebie
To ty mnie obudziłaś bym poznał co to siła
Ni jak chce czuć tą samotność ten strach co nas zabija
I choć jestem prawie sam, uwierz, że się postaram
Oddany tylko Tobie, dziś ja i dym cygara.
|