Daję Ci moją słodycz tak od wielu lat,
dotykam Cię łagodnie, kiedy ostro traktuje Ciebie świat.
Wiesz ostatecznie ważne są Twoje ruchy, liczysz się tylko Ty,
jestem tu by Cię tulić, żeby odpędzać mroczne sny.
Czasem kocham Cię, czasem mam Cię dosyć,
czasem uspokajasz mnie, czasem strzelasz fochy.
Po wewnętrznej stronie żył czuję Twój miękki dotyk,
gdy przenika mnie Twój oddech gdzieś po środku nocy..
|