Dzień dobry, proszę Pana. Zastanawiam się dziś nad naszymi relacjami. Kim właściwie dla siebie jesteśmy? Kiedy obejmuje mnie Pan swoimi ramionami, ukrywa mnie całą przed tym cholernym światem, dla ludzi jesteśmy parą kochanków. Kiedy goni mnie Pan w parku, dla ludzi jesteśmy niedojrzałymi dorosłymi szukającymi szczęścia między pniami drzew. Kiedy patrzy mi Pan w oczy, dla ludzi jesteśmy romantycznymi istotami z innej epoki. Kiedy idziemy dwa metry od siebie, dla ludzi jesteśmy nieznajomymi. A kim właściwie jesteśmy dla siebie? Kim jestem dla Pana?
|