Siedzisz w pustym pokoju, a przed Tobą leży pusta butelka po jakimś tanim alkoholu oraz kilkanaście tabletek rozrzuconych niedbale po podłodze. Trzęsie Ci się dłoń kiedy podnosisz papierosa do ust. Twój oddech jest urwany i nierówny. Nie możesz przestać myśleć, wyciszyć swój mózg chociaż na chwilę. Zdajesz sobie sprawę z tego, że jeśli podejmiesz jeszcze jeden krok, to okażesz się tchórzem. Wielkim tchórzem, który nie potrafi poradzić sobie z tęsknotą, poddaję się po jednej porażce. Nie myślisz o bliskich, tylko o tym co poczułaby osoba, którą kochasz. Tak naprawdę stajesz się egoistą, planując zamach na swoje życie.
|