Chłopak, który kiedyś był mi bliski ?
Teraz, gdy go widzę to odbija mi się oranżada z komunii. Gdy go widzę to jestem jednak za aborcją. Gdy go widzę to współczuje jego matce. Gdy go widzę to zastanawiam się czemu takie świnie chodzą po ulicach. Nie jestem antyspołeczna, ale po prostu go nie lubie i nie przez to, że kiedyś mnie zranił, czy coś w tym stylu tylko dlatego, że okazał się skończonym kłamliwym idiotą. i chyba mam ochote ostrzegać każdą laskę z którą go widzę, żeby dała sobie spokój bo nie warto. Jednym słowem cipa nie facet. / arru
|