ostatnio bardzo dużo jeździłam po lekarzach. wszyscy mówili mi, że mam szanse, że po operacji wszystko będzie dobrze. mówili, że noga będzie taka jak prawa. kiedy w środę, pojechałam do neurochirurga uświadomił mi, że już zawsze będzie tak jak jest teraz, że nic nie da sie zrobić. że jestem drugim przypadkiem w Polsce z tą chorobą. wszystko mi się zawaliło. siedzę teraz z żyletką w ręce i robie kolejne kreski. nienawidzę swojego ciała, swojej nogi. nienawidzę.
|