Żałuję, że jestem, jaka jestem. Żałuję, że ruszają mnie małe gesty i wymyślone aluzje w cudzych słowach, że ważne jest dla mnie czyjeś zdanie, że liczę się z uczuciami innych. Żałuję, że potrafię zmienić humor tysiąc razy na dzień i że, gdy wkrada się ten najczarniejszy nie umiem go przegonić. Żałuję, że nie potrafię pomagać sobie, że wciąż myślę o innych. Żałuję, że nie potrafię głośno i wyraźnie stwierdzić, czego chcę i godzę się z tym, co przychodzi.
|