Mówisz o mnie wiele rzeczy. Powtarzasz w kółko, że wybieram sobie facetów skurwieli. Może mi się tacy po prostu podobają? Nie każdego kręcą rurki, koszula, vansy czy najeczki na nogach. Ja kocham łysych drani, w szerokich baggach i w koszulce o 2 rozmiary za dużej. Podoba mi się ten chamski wyraz twarzy. Wiem, że tacy faceci kochają na zabój i potrafią być romantykami. Umieją się przytulić i pocałować jak nikt inny. Jestem inna, ale dobrze mi z tym. :)
|