Czy warto zastanawiać się nad sensem życia? Nad wszystkimi zawiłościami ludzkiej egzystencji? Czy nie lepiej po prostu cieszyć się życiem bez głębszego wnikania w to czy posiada ono jakiś sens czy też nie? Dla jednych go ma, inni powiedzą że życie nie ma żadnego sensu bo kiedyś i tak trzeba umrzeć. Poza tym to, co dla jednego może stanowić sens życia może być niczym dla drugiego. Wszystko zależy od subiektywnego podejścia do tych spraw. A podobno im więcej człowiek o całym tym sensie myśli tym trudniej jest mu być w pełni szczęśliwym.
|