Wiesz co. Nienawidzę Cię za to, że nie pozwoliłeś mi siebie kochać, za to, że tak wiele łez musiałam wylać żeby sobie uświadomić, że jesteś błędem, za to, że zostawiłeś mi j****e wspomnienia wiedząc, że i tak nic z tego nie będzie. Kiedyś zrozumiesz, że miałeś kogoś kto był w stanie zrobić dla Ciebie więcej niż inni. Zrozumiesz jak ważny dla mnie byłeś i się nie zdziw gdy trzasnę drzwiami gdy Cię w nich zastanę.
|