Wszystko mnie wkurza , nic mi się nie chce nie wysypiam się , a myśli? Myśli rozpierdalają mi głowę , przerastają mnie , z jednej strony chce mi się ryczeć , a z drugiej to wszystko mnie śmieszy , nie potrafię być poważna , uśmiech też przychodzi mi z trudnością , czuję się całkiem nie potrzebna w jakim kolwiek gronie ,jest jakoś inaczej , a on? Gubię się w tym rozmyślaniu o nim , nie cierpię go , wkurza mnie a zarazem nie mogę przestać o nim myśleć , wchodzę na jego profil na fejsie i gapię się godzinami na jego fotki , a później mam ochotę rozwalić komputer .. Nie wiem co się ze mną dzieje . /hermenegildaaa
|