Powinnam się przyzwyczaić, że ktoś mnie ciągle zawodzi, okłamuje. Przywiązuje się do stanu rzeczy, osoby, ludzi, a potem osoba mnie zostawia, znika bez wyjaśnień i zapomina o mnie, o tym, że mam uczucia. To już nie pierwszy raz i znając życie nie ostatni. Im szybciej się z tym pogodzę, będzie lepiej dla mnie, mniej rozczarowań i cierpienia.
|