ale widzisz... ja już nie jestem dzieckiem. Nie jestem małą istotą, której wmówisz, że tak musi być i ona wie, że tak już będzie. Bo ja będę walczyć. Będę walczyć o każdy oddech, o każde słowo i o każde najmniejsze, najsłabsze uczucie przereklamowanej, męczącej miłości... Będę walczyć, bo wiem, że ona może się zmienić. Może przestać boleć i stać się łagodną... Wiem, że ona może upajać.
|