Myślałam, że mi przeszło. Cieszyłam się życiem, uśmiechałam się do ludzi, tańczyłam i radością zarażałam innych. Było wspaniale dopóki nie pojawił się On z Nią przede mną. Znowu pękła nić, znowu wróciły wspomnienia i te wszystkie obrazy minionych zdarzeń i sytuacji, które razem tworzyliśmy. Znowu zaczęło się to, co pragnęłam, by jak najszybciej się skończyło. Znowu.
|