Ale czy nie pamiętasz, nie pamiętasz
Powodu, dla którego mnie wtedy zostawiłeś?
Kochanie, proszę, przypomnij sobie mnie jeszcze raz.
Dałam Ci przestrzeń, żebyś mógł oddychać,
Trzymałam się na dystans, żebyś był wolny.
Mam nadzieję, że znajdziesz ten brakujący element,
który przywiedzie Cię z powrotem do mnie.
Dlaczego nie pamiętasz, nie pamiętasz
Powodu, dla którego mnie wtedy kochałeś?
Kochanie, proszę, przypomnij sobie mnie jeszcze raz.
Kiedy znowu Cię zobaczę...?
|