Mówiła, że jeżeli wróci to nie da mu kolejnej szansy, że jeżeli powie że przeprasza i chce to naprawić zacznie mu sie śmiać w twarz i powie 'spierdalaj', jednak gdy na prawdę wrócił, powiedział, że przeprasza i wciąż kocha, nie potrafiła mu sie oprzeć, rzuciła mu sie na szyje i ze łzami w oczach opowiadała jak bardzo tesknila i było jej smutno bez niego. Możesz mówić, że jest naiwna, bo znów mu zaufała i on znów ją zrani, ale nie zrozumiesz jej dopóki sama nie pokochasz kogoś tak bardzo jak ona kocha jego..
|