Nie raz mówiono o mnie "zimna suka bez serca". I wiesz, nigdy temu nie zaprzeczałam. Wiedziałam, że taka jest prawda, że ranię cholernie mocno. Ale nikt nigdy nie zapytał, dlaczego tak się zachowuję. Nikt nie wiedział, że to taka samoobrona. Krzywdzę, zanim sama zostanę skrzywdzona. /ohyeah
|