wiedziałeś, że jesteś jedyną osobą, która wie wszystko, która mnie rozumie, która obiecała, że nigdy nie zostane sama. zawsze mnie broniłeś, zawsze chciałeś, żebym była bezpieczna. teraz Cie przy mnie nie ma i znowu słyszę od ojca, że jestem nikim, że nic nie znacze i że do niczego w życiu nie dojde. jestem sama, bo wtedy wsiadłeś do tego jebanego samochodu nachlany i naćpany. zabiłeś człowieka. tamtego dnia zostawiłeś mnie samą. i teraz zobacze Cie jak bede miała 23 lata, bo dopiero wtedy stamtąd wyjedziesz.
|