-A co Ci serce mówi?
-Chyba mi tylko mówi, że nie czuje tego co dawniej
-oj, się zabrało i uciekło?
- Spakowało manele, najpotrzebniejsze rzeczy i się wyprowadziło, a potem wracało po meble, ostatnie rzeczy, kapcie schowane za szafką, stare płyty itp... W końcu się wyprowadziło na dobre, ale zostawiło ostatnią książkę
- i nie wiadomo co zrobić. spalić księgę, czy czekać aż wróci po nią i zadomowi się powrotnie
- Można się łudzić, że księga nie jest nic warta, ale to wróci i znów namąci :)
- chyba, że kto inny tą książkę otworzy
|