Potrzebuję faceta, który nie wygląda jak laluś, który się tak nie zachowuje. Potrzebuję kogoś, kto nie wstydzi się mnie przy kolegach, nie wstydzi się objąć, pocałować, powiedzieć 'ona jest moja'. Nie potrzebuję pierdolonych deklaracji typu 'będę z Tobą na zawsze', 'nigdy Cię nie zostawię'. To nie na tym to polega. Bycie z kimś polega na tęsknocie za drugą osobą, na pragnieniu przytulenia się do niej, czasem wypłakania się w ramię, aby ulżyło, na tym, aby się było, a nie bywało, na tym, że można z drugą osobą porozmawiać na wszystkie tematy, nawet te najtrudniejsze, na śmianiu się i na płakaniu razem.
|