Nie mogę tylko zrozumieć, czemu ludzie przychodzą, sprawiają,że jesteśmy najszczęśliwszymi ludźmi na świecie, a później tak najzwyczajniej w świecie odchodzą, zostawiają blizny, udar,złość, nienawiść, a my dalej za nimi tęsknimy i mamy nadzieję, że któreś z nich kiedyś wróci.
|