Czekam ciągle. Czekam na miłość, na szczęście, na wakacje, na przerwę, na urodziny, na święta. Całe życie polega na czekaniu. Nie potrafimy cieszyć się tym co mamy teraz, pod ręką, nie doceniamy teraźniejszości, wolimy czekać. Ja nie chcę czekać. Nie lubię czekać. Przecież to jest najgorsze. Świadomość tego, że nie mogę zrobić nic, tylko oddać się oczekiwaniu. A ja chcę się oddać życiu. Chcę żyć. Bez względu na to czy coś dostanę i kiedy coś dostanę. Wystarczy to co mam. Nie chcę być uzależniona od czasu. Ale boję się. Boję się żyć. Dlaczego wszystko jest uzależnione od opinii innych ludzi? Dlaczego zawsze obawiamy się zdania obcych nam ludzi? Może jest cos gorszego od czekania. STRACH. Strach przed sobą, przed życiem, przed przyszłością./ sabcieen
|