|
Nie znasz mnie, nie znam cię ja. Chcesz mnie poznać? Czy na prawdę chcesz to wiedzieć? Gdy księżyc wschodzi zmieniam się.. przeistaczam.. To nie ja, to już nie ja. Ta osoba którą się staje jest mroczna i niesamowita.. Nie poznasz mnie. Skąd to wiem? Blask księżyca nie jest ci pisany. Gwiazdy jak gdyby twoje oczy tylko z pozoru. Jesteś przeznaczony słońcu. Czy wciąż chcesz wiedzieć czy do siebie pasujemy? Czy twoja ciekawość nie ostygła? Tak, wiem. Te chęci osłabły. W twojej głowie widzę ocenianie, strach, frustracje lecz przede wszystkim ciekawość. Nie tą samą ciekawość którą miałeś przed otworzeniem ust i wypowiedzeniem pierwszych słów skierowanych do mnie. To coś innego. Tu, w tym miejscu zorientowałeś się że nie jestem tylko zagadką która trapi przez chwile i odchodzi w zapomnienie. Okazuje się że jestem czymś więcej niż jedynie skrawkiem sznurka z plątaniny twoich myśli. Nie próbuj się przebudzać to ci nie pomoże, nie jesteś w śnie to żadna imaginacja twojej wyobraźni /rubbyblue
|
Dodaj komentarz
