Nic tak nie boli jak utrata przyjaciela ..
wiesz co ja bym zrobiła gdybym straciła przyjaciela?
na początku bym popłakiwała , zadręczała się myślami co ze mną nie tak, potem
zaczęłabym się nudzić przez co wyrywałabym sobię po trochu włosy , później wszystko od środka by we mnie umierało a na końcu poszłabym jebnąć się pod pociąg , tira
a nawet z mostu ..
no ale na szczęście będę żyła jeszcze długo
bo nie pozwolę aby mnie opuścił..
/hermenegildaaa
|