A może po prostu daj Mu zatęsknić. Przy
okazji sama mozesz umrzec z tęsknoty, ale
spróbuj. Przekonaj się ile to wszystko dla
Niego znaczy. Nie rób nic. Nie dzwoń, nie
pisz, nie dawaj znaku życia. Nie sprawdzaj
obsesyjnie czy przypadkiem koło Jego
imienia nie zaświeciła sie zielona kropka.
Wyłącz się. Odetnij od otoczenia. Poczekaj.
Jeżeli nie będziesz musiała czekać zostaniesz
najszczęśliwszą dziewczyną na ziemi. A jeżeli
się nie doczekasz, to zrobisz najmądrzejszy z
możliwych kroków - zaczniesz się
odzwyczajać i ból potrwa krócej.
|