Jeszcze moment, dłuższa chwila i znów wejdę do domu w środku nocy, by zrobić Ci jak największą niespodziankę, byś nie potrafił odróżnić, czy mój obraz przed Twoimi oczami jest rzeczywisty, czy jest zwykłym snem,który zniknie wraz z chwilą, gdy otworzysz oczy. To będę ja, cała tak prawdziwa, abyś mógł mnie utulić i czuć moje ciepło. To będę ja, a nie kartka papieru w portfelu, na której widnieje mój wizerunek. Pamiętaj, że jedyne, co Nas dzieli, to czas, aby Nasze serca odnalazły swój spokojny rytm i zniwelowały tęsknotę. Znów zasnę na Twoim ramieniu i utulę Cię do snu jak każdej nocy, a gdy zamkniesz oczy, delikatnie ucałuję Cię w nosek, byś nieświadomie napiął swoje usta tworząc uśmiech.
|