Nie rozumiem ludzi. Ludzi, którzy ranią sami siebie. Sprawiają sobie ból wracając do miejsc z przeszłości, do wydarzeń, do osób. A może tez jestem taką osobą? Może też sprawiam sobie ból. Sama sobie. Może tego nie kontroluje. Mówiąc nie rozumiem osób, myślę nie rozumiem siebie. A może nie staram się siebie zrozumieć? A może o to chodzi, może powinnam siebie zrozumieć, może powinnam pożegnać się ze wspomnieniami. Zacząć pisanie na nowej kartce./sabcieen
|