- gdybyś mogła zacząć od nowa, zmieniłabyś cokolwiek? - zapytała, wyrywając mnie z zadumy. - nie - odpowiedziałam. - nawet jeśli moja rodzina jest skłócona, widać tak miało być. z tamtymi widocznie miało mi się nie powieść, dlatego teraz mam przy sobie prawdziwy skarb. najwyraźniej muszę przejść przez parę chorób, żeby docenić zdrowie i siłę. nic nie dzieje się bez powodu. - dokończyłam. / tonatyle
|