cześć. pamiętasz mnie? kiedyś byłeś moim przyjacielem.. o przypomniałeś sobie, świetnie. czemu nic nie mówisz? ha, no w sumie się nie dziwię, bo pewnie nawet nie wiesz, co mógłbyś teraz powiedzieć. wiesz, czasem tęsknie, za tym co było kiedyś. za tym jak wypijaliśmy w kilka osób wódke na kamionce, albo skarpie. za tym jak spędzaliśmy wolny czas na mieście. za całą naszą ekipą. zawsze byłam jedyną dziewczyną w towarzystwie i siedmiu, czy czasem wiecej, chłopaków. tęsknie troche za tym, jak mówiliście, że jestem głupia i naiwna, po czym dostawałam flasze. tęsknie za czasami kiedy całą ekipą potrafiliśmy siedziec noce i dnie na plaży. tęsknie za Tobą, he, mój przyjacielu. a teraz nie ma już prawie nikogo. pare osób się wyłamało, kilku obiło sobie ryje, reszta powoli gdzieś zniknęła i wszytskie obietnice o przyjaźni poszły na śmietnik. serio, czasem tęsknie za nami z kilku lat wstecz. /bm
|