nienawidzę cie tak bardzo jak i kocham, dwa stany zmieniające się w zależności od twojego kochanego i podłego zachowania. znów obrzucaliśmy się najgorszymi słowami, które tak bardzo zapadają w pamięci a zaraz się kochamy. nie odzywamy się przez cały dzień ale kiedy jedno z nas wyśle esemesa "potrzebuje cie" od razu się zjawiamy i trwamy, nie pozwalamy żeby któreś z nas było skrzywdzone, bronimy się nawzajem a zarazem niszczymy.. ale jedno jest pewne bardzo mocno się kochamy. ' why.
|