masz rację, nie lubię podejmować ważnych decyzji. po prostu łatwiej mi jest oddać wszystko w ręce przypadku, niż potem myśleć ,,a co by było gdyby..'' . i tu wcale nie chodzi o to, że robię to tylko dlatego, żeby było mi łatwiej. robię tak, bo boję się, że po raz kolejny wybiorę opcję, która kogoś zrani. a uwierz, ja już nie chce nikogo krzywdzić. /bm
|