Miłość,związek,a potem małżeństwo to zlepek zaufania,kompromisów,dawania i brania. Niestety czasami jest tak,że tylko dajesz,przebaczasz i ustępujesz,i nie zostaje dla ciebie nic... Wiesz co to znaczy?że dla niego nie jesteś żadną wartością,że kiedy odchodzi ty nie masz nawet siebie...a kim ja właściwie jestem?
|