Gora przyszla do Mahometa zanim zeżarła mnie trema.Każda galaktyka skrywa bogactwa w różnych szykach.Przypadek cichą noc zabiera głód jednak ciszki temat.Skrywam tajemnice nie myśle tak scisle,spalam wszystkie historyczne tajemnice nie obchodzi mnie co jest w piramidzie w Pizie.Wiem szczytem moich mozliwosci logicznego myślenia zaprzecza temu co przynosi nam chwila wzbudzajaca wrazenia.
|