Najgorsze to przyzwyczajenie się do osoby. Takie przyzwyczajenie, że nie wyobrażasz sobie swojego dnia bez Jego uśmiechu, sms’a czy zwykłego ‚cześć’ wypowiedzianego w twoją stronę.. chcesz żeby to trwało wiecznie, chodź w głębi serca dobrze wiesz że to nie przetrwa. On za parę tygodni wyjedzie, zostaną wam tylko sms’y których z czasem będzie coraz mniej i mniej.. w końcu przestanie pisać, a ty bd gnić tutaj wkurwiona sama na siebie że tak się przyzwyczaiłaś, że przez parę miesięcy obcy chłopak stał się bardzo ważną osobą w twoim życiu. Boisz się że tak się stanie. że nie przetrwacie tej cholernej odległości, która powoli będzie was zabijać od środka. Tak bardzo tego nie chcesz.
|