nie potrafię już walczyć z naturą wewnętrznych słów, które nigdy nie zostały wypowiedziane, które nie miały szansy zaistnieć w pierwszej nadażającej się do tego okazji.. nie chcę spalać się nocami z moimi myślami, chcę znów dawać je w zamian nie biorąc nic, rozdawać uśmiechy, być zajarany życiem, każdym krokiem w nieznane, nawet jak nurt popłynie za szybko, nadam tempo memu życiu, przechylę piwko, chcę po prostu chcieć, chcę móc, móc potrafić..
|