nie potrafię wyrazić co czuję, w sercu mam tylko okropny ból, siedzenie na balkonie w taką temperaturę nie jest dobre, nie rozumiem dlaczego tak szybko odpuściłeś, każdy nam mówił, że jesteśmy idealni, moje przyjaciółki Cię polubiły, mój tata zaakceptowała twoje przebywanie od rana do wieczora w moim pokoju.jesteś tchórzem, cholernym tchórzem, którego nienawidzę najbardziej na świecie.
|