"Przełknąłem ostatni łyk kawy i przez chwilę przyglądałem się jej w milczeniu. Pomyślałem, jak wielkie jest moje pragnienie schronienia się w tych oczach, płochliwych i tylko z pozoru pustych. Pomyślałem o samotności, jaka mnie dopadnie w nocy, gdy się z Beą pożegnam, nie mając w zanadrzu już żadnych sztuczek ani historii, dzięki którym mógłbym zdradziecko przeciągać nasze spotkanie w nieskończoność. Pomyślałem, jak niewiele mogę jej zaoferować, a jak dużo od niej oczekuję."
Carlos Ruiz Zafón "Cień wiatru"
|