Porozmawiać, dziś? jutro? NIE. Wiem, że bym pękła, rozpłakała się, a tego nie chcę. On wie jak mnie skrzywdził, dlatego postanowiłam, że jeśli zerwał to co nas łączyło przez telefon, nie mogę pozwolić sobie na łzy w jego obecności. Kocham go cały czas, nie chce nikogo innego poznać... Chcę zostać sama... Nikomu już tak nie zaufam
|