może problemem jestem ja?
za szybko się przywiązuję do ludzi ,
za szybko zaczynam wszystkim ufać,
nie potrafię pojąć tego , że jednego dnia ludzie są ze mną , a na drugi dzień poprostu
zaczynają mnie mieć w dupie ,
a to że fochnę na pięć minut nie znaczy , że tak poprostu masz mnie olać i udawać , że się nie znamy .
/hermenegildaaa
|