" Poznajesz kogoś i nawet nie wiesz kiedy zaczynasz się martwić, gdy Ci nie odpisuje, zastanawiasz się czy zjadł porządny obiad, jak minął mu dzień w pracy, czy godziny uciekały szybko czy trochę wolniej, jak wyglądał po przebudzeniu, czy samochód rano odpalił, czy coś go zmartwiło, ucieszyło, zdenerwowało, czy nakarmił Świnkę, czy wypił herbatę gorącą czy zimną. Nagle zdajesz sobie sprawę, że nie martwisz się już tylko o siebie. Przestałaś być sama. Jedna. "//oesuu123
|