zapomniałem się i oddałem się sprawie za bardzo
zauroczenie i przyzwyczajenie chyba raczej się nie zmienię
mam już jakieś doświadczenie chuj trafił instynkt mój
zatraciłem się całkowicie zmieniło się moje życie
dla szczęścia czy dla zguby
liczne przejścia i ponowne próby zejścia fiasko bo uczucia nie gasną
|