Zamykam oczy i robię głęboki wdech i myślę o swoim życiu i jak tu wylądowałem. Myślę o szkodach, zniszczeniach i krzywdach, jakie wyrządziłem sobie i innym. Myślę o nienawiści do samego siebie. Myślę o tym, jak i dlaczego i co się stało i myśli przychodzą z łatwością, ale odpowiedzi nie.
|