coś się kończy,coś się zaczyna, coś wraca, często upadam, często się poddaje następnie wstając,wmawiam sobie i swojemu otoczeniu że wszystko jest w porządku, że jestem silna, a wtedy rodzi się coś nowego, w tych ludziach którymi się otaczam rodzi się współczucie i przyjaźń, teraz doceniam to co się skończyło, skónczyło się po to by zaczęło się to co trwa./ róbcocchesz
|