Płakał przy mnie , choć nie widziałam Jego łez . Słyszałam drżenie Jego głosu , cichy szloch , który przerywał jego monolog . Płakał przy mnie . I choć nie było mnie obok , byłam tam , widziałam Go , widziałam Jego postaw , Jego minę , słyszałam Jego głos przez telefon . Przecież dzwonił do mnie tej nocy . Nie musiałam tam być , by widzieć Jego łzy . Nie musiałam być Nim , by poczuć Jego ból . / aneczka_xdd
|