Cześć, mam na imię Kamila i nie wiem kim jestem…
Na pewno jestem człowiekiem, żywą istotą ludzką, ale szczerze? Szczerze to mam wrażenie, że jestem nikim, że jestem niepotrzebna oraz zbędna. Ludzie ranią mnie swoimi słowami, a ja sama siebie czynami. Popełniałam w życiu największe głupstwa i wpadałam w każdą głupotę raz za razem.. nie dawałam sobie już z niczym rady.. marzyłam tylko o śmierci i ukojeniu moich cierpień, dlatego sięgałam po alternatywę… bałam się, ale raz za razem kiedy mi ulżyło czułam się lepiej, a rany zostały.. jednak to już nic nie daje, a ja nadal jestem poniżana… opuszczona.. i samotna… I kiedy mam nadzieje, że będzie lepiej jest jeszcze gorzej i gorzej…
|